poniedziałek, 30 grudnia 2013

Część 1: Wybrańca Rozdział 2: Odkryta tajemnica

Rozdział 2: Odkryta tajemnica




Dziewczyna cały czas jest zamknięta w schowku. Mirek rozmawia z nią, ale ona chce wyjść i próbuje uciec.

Dziewczyna: Mirek, wyjaśnij mi, co to ma znaczyć! Dlaczego zamknąłeś mnie w schowku?!

Bandyta: Ty nic nie wiesz? Nie bądź śmieszna. Przecież wiesz, o co chodzi.

Dziewczyna: Nie, nie wiem, ale wypuść mnie stąd.

Bandyta: Naprawdę nie wiesz. Dziwne.

Dziewczyna: Dziwne jest to, że zamknąłeś mnie bez powodu.

Bandyta: Owszem, jest powód. Chodzi o ciebie.

Dziewczyna: O mnie, ale nic nie rozumiem! Mirek, mów jaśniej.

Bandyta: Wiem wszystko o tobie. Jesteś czarodziejką i pochodzisz z Azera.

Dziewczyna: Haha! Bardzo śmieszne.

Bandyta: To wcale nie jest śmieszne. To prawda, Azkagmar wszystko mi powiedział.

Dziewczyna: Ja nie mam pojęcia, o czym ty mówisz? Mów trochę jaśniej.

Bandyta: Zgoda. Jestem jego wysłannikiem. W świecie Ziemi mam na imię Mirek, ale tam nazywam się Abigal. Przybyłem po ciebie, żebyś wróciła do domu.

Dziewczyna: A tu nie jest mój dom? Dobra, nawet, jeśli jestem czarodziejką, to co?!

Bandyta: Zostałaś teleportowana na Ziemię, abyś była bezpieczna przed złem. Ja też mam sekret. Jestem twoim bratem.

Dziewczyna: Bratem? Nie wiedziałam o tym. Jak ja się nazywam w świecie magii?

Bandyta: W magicznym świecie jesteś czarodziejką z Azera o imieniu Samantha.

Dziewczyna: Rozumiem. To idziemy, czy nie?

Mirek wypuścił ją.

Bandyta: Jeśli jesteś gotowa, to zaraz pójdziemy. Na pewno jesteś gotowa?

Dziewczyna: Na pewno. Ile mamy czekać?

Bandyta: Portal będzie otwarty za godzinę. Może pogadajmy przez ten czas.

Dziewczyna: Dobra. Chciałabym wiedzieć więcej o Azera. Jakie to miejsce?

Bandyta: Ktokolwiek tam był wie, że dzieją się tam magiczne i tajemnicze rzeczy.

Dziewczyna: Skoro mowa o Azera, kim jest Azkagnar?

Bandyta: Azkagnar to mag wróżbita. Pomaga wielu magom w ich trudnym życiu.

Dziewczyna: Czy od teraz mogę mówić do ciebie Abigal lub bracie?

Bandyta: Na pewno nie bandyta.

Dziewczyna: Dlaczego byliśmy bandytami?

Bandyta: Nie byliśmy bandytami. Rzuciłem zaklęcie: iluzja zdarzeń.

Dziewczyna zauważyła otwierający się portal.

Dziewczyna: Nareszcie. Tyle czekania, ale było warto.

Bandyta: Zatrzymaj się! Ten portal nie może prowadzić do Azera. Jest biały, a tam prowadzi fioletowy portal.

Dziewczyna: Co ma kolor do rzeczy?

Bandyta: Uwierz, że sporo.

Dziewczyna nie posłuchała brata i przekroczyła portal szybkim ruchem.

Bandyta: Samantha, wracaj!

Portal zamknął się i nie było widać ani Samanthy, ani portalu.

Dziewczyna: Gdzie ja jestem?

Azkagnar: Jesteś w wymiarze pustki. To więzienie każdej istoty, ale ciebie jeszcze nie widziałem.

Dziewczyna: Czy ty jesteś Azkagnar? Abigal dużo mi mówił o tobie.

Azkagnar: To prawda, a ty to kto?

Nie wiedziała jakie imię użyć, ale po dłuższym zastanowieniu...

Dziewczyna: Samantha. Przechodziłam przez portal i znalazłam się tutaj.

Azkagnar: Nie ma stąd wyjścia. Wchodząc tu skazujesz swoje życie na niewolę.

Dziewczyna: Potrafisz otwierać portale?

Azkagnar: Potrafię, ale nie otworzę. To zbyt ryzykowne, bo jeśli Kiriko się dowie to po nas.

Dziewczyna: To pewnie ten zły, tak?

Azkagnar: Tak. Mówisz, że trafiłaś tu przypadkiem. Nazywasz się Samantha. Czy ty jesteś wybrańcą?

Dziewczyna: Ni o tym nie wiem. Abigal nic mi o tym nie mówił!

Azkagnar użył telepatii (czytania w myślach) i ujrzał wizję.

Azkagnar: Jednak jesteś wybrańcą. Prowadź nas do zwycięstwa.

Dziewczyna: Nie potrafię.

Azkagnar: Wszystkiego nauczysz się w Azera. Otworzę portal na Ziemię.

Po chwili ujrzała portal na Ziemię.

Dziewczyna: Jeśli mam coś zrobić, to mów.

Azkagnar: Jest sprawa, którą powiem ci później. Wróć z Abigalem do Azera. Oczekuję od ciebie posłuszeństwa.

Dziewczyna: Ja mam tam wracać! Nie mogę zostać na Ziemi? Tam jest moje miejsce.

Azkagnar: Wszystko w swoim czasie. Twoja decyzja decyduje o twoim losie.

Portal przeniósł ją na Ziemię. Po chwili zobaczyła Abigala. Pobiegła do niego, by porozmawiać.

OD TERAZ IMIONA MAGICZNE


niedziela, 29 grudnia 2013

Część 1: Wybrańca Rozdział 1: Walizka

 Rozdział 1 :Walizka



W magazynie odbywało się spotkanie o 6:00.

Dziewczyna: Policja będzie nas szukać. Co zrobimy?

Bandyta: Uciekniemy z miasta, ale najpierw napadnę na bank.

Bank. Bandyta wchodzi do banku.

Bandyta: Ręce do góry. To jest napad.

Po 15 minutach wyszedł z łupem. Niestety ujawnia się policjant.

Policja: Stój, policja. Nie ruszać się.

Zaczął bójkę z policjantem. Jadąc na motorze, przejechał dziewczynę (nieznana).

Policja: Stać, policja. Aresztujemy cię za kradzież i pobicie.

Bandyta został aresztowany. Przewieziono go na komendę policji w Krakowie.

Policjant: Coś ty zrobił, co?

Bandyta: Byłem pijany. Nie wiedziałem, co zrobiłem.

Policjant: pójdziesz siedzieć.

Za oszustwa, bójkę z policjantem i spowodowanie wypadku grozi mu 5 lat więzienia w zawieszeniu na 4 lata. Po wyjściu z więzienia, pojechał do domu na motorze. Zderzył się z autem policyjnym.

Przechodzień: Dzień dobry. Proszę wezwać jak najszybciej karetkę, policję i straż pożarną. Tak, był wypadek na ul. Złotej.

Policja była na miejscu ze strażą i karetką. Wyjaśniali przyczyny wypadku.

Policjant: Powodem wypadku był pośpiech kierowców.

Bandyta miał rany. Nie chciał być w szpitalu, dlatego uciekł do magazynu. W magazynie, Mirek przychodzi spóźniony na rozmowę.

Bandyta: Już jestem. Coś się stało?

Dziewczyna: Nie, nic.

Bandyta opowiada, co się wydarzyło.

Dziewczyna: Rozumiem, ale mamy zadanie.

Bandyta: Jakie?

Dziewczyna: Uciec z miasta.

Bandyta: Ale po co? Nie jesteśmy poszukiwani !

Dziewczyna: Wiem, ale to rozkaz szefa. A w ogóle, dlaczego uciekłeś ze szpitala?

Bandyta: Nie chciało mi się leżeć.

Dziewczyna: Jesteś ranny. Lepiej idź się położyć. Wszystkim się zajmę.

Bandyta: Dasz sobie radę, na pewno?

Dziewczyna: Na pewno. Idź już odpocząć.

Bandyta: Dobra. Jakby co, wołaj!

Dziewczyna: Zgoda, dobranoc.

Bandyta: Dobranoc

Całe miasto spało, lecz nie wszyscy. Mirek planował ucieczkę.

Bandyta (w myślach) : I co ja mam zrobić? Nie mogę chować się bezczynnie. Muszę uciekać, ale bez niej. Jutro mnie tu nie będzie. Zostanie sama, niestety.

Po 5 minutach zasnął. Następnego dnia, dziewczyna poszła obudzić Mirka (bandytę).

Dziewczyna: Mirek, wstawaj. Mirek?

Przed świtem wstał i uciekł. Już go nie było i cieszył się wolnością.

Dziewczyna: Gdzie on może być?

Za miastem na motorówce, płynie do innej kryjówki.

Bandyta: Ha ha ha! Nareszcie wolność. Podczas, gdy spała, ja załatwiłem sobie motorówkę.

Po tygodniu nikt o nim nie słyszał. Tydzień później, Mirek wraca do bazy (magazyn) z nowymi wiadomościami.

Dziewczyna: No cześć, gdzie byłeś?

Bandyta: Byłem w Katowicach. Znalazłem nową bazę i wróciłem po ciebie, żeby uciec.

Dziewczyna: Ni mogę w to uwierzyć, że uciekłeś beze mnie. Jak mogłeś?!

Bandyta: Jakoś mogłem.

Dziewczyna: Nieważne, uciekamy dzisiaj. Czy wszystko gotowe?

Bandyta: Wszystko gotowe. Pojedziemy autem, ale pod jednym warunkiem.

Dziewczyna: Jakim?

Bandyta:  Pójdziesz do skrytki po walizkę z kasą.

Dziewczyna: Zgoda.

Kiedy poszła do skrytki, okazało się, że nic tam nie było. To był schowek na broń.

Dziewczyna: Mirek tu nic nie ma?!

Bandyta: A w walizce?

Dziewczyna: Nie ma walizki!

Po chwili usłyszała dźwięk zamykanych drzwi.

Dziewczyna:  Mirek?

Została zamknięta w schowku.

Dziewczyna: Ty draniu, zapłacisz za to!

Bandyta: Ha ha ha!




sobota, 28 grudnia 2013

Siostry Efensis jako Tajemnicze Azera

Witajcie . Na tym blogu poznacie 6 części o Azera
1. Wybrańca
2. Bohaterskie siostry
3. Koniec planety magii
4.Strażniczka żywiołów
5.Sekret krypty rodzinnej
6.Mroczny spisek

oraz 3 maginie z rodu Efensis.

  •  Samantha
  • Kate
  • Amfretia





Więcej informacji o Azera znajdziecie na Wiki :http://pl.magia-azera.wikia.com/wiki/Magia_Azera